[Felieton „TS”] Jan Wróbel: Spokojnie, to tylko kapitalizm

Aż strach się przyznać w „TS”, co ostatnio czytam: „Manifest kapitalistyczny. Jak kapitalizm uratuje ludzkość” Johana Norberga. Czytam z przyjemnością! A powinienem z zajadłością, bo przecież już się jakoś przyjęło uważać za normalne, mainstreamowe, że:
Jan Wróbel [Felieton „TS”] Jan Wróbel: Spokojnie, to tylko kapitalizm
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

1.     „Tubokapitalizm” pożera wszystko, stanowi wielkie zagrożenie dla ekologii, utrwala nierówności społeczne, promuje bardzo, bardzo bogatych kosztem całej reszty ludzkości.
2.    Nasz polski kapitalizm to nawet nie był turbo-, tylko esbo-. U jego kołyski stali funkcjonariusze elitarnych komórek służb komunistycznych, zatem nasz kapitalizm stanowił jakby przedłużony PRL – zyskowny dla Złych, szkodliwy dla Dobrych. I zyskowny dla wielkiego, zagranicznego kapitału, który swobodnie hulał nad Wisłą, nieskrępowany narodowymi celami Polaków.
3.    Lata wprowadzania kapitalizmu niosły lata ostrego podziału, jak powiedziałby Karol Marks, w nadbudowie. Oto zwolennicy Nowego, chociażby nie wiem, jak płytko rozumujący i mało rozumiejący świat współczesny, uznawani byli za mądrych, jeżeli powielali słuszne, wolnorynkowe banały. Przeciwnicy Nowego mogli być przenikliwi i głębocy – i tak uznawani byli za oszołomów. 

O co w kapitalizmie chodzi? 

I nie powiem, te zarzuty nie są wyssane z palca. Tradycja wyklinania wolnego rynku nie opiera się tylko na dziełach Marksa i Lenina. Już papież Pius XI pisał o początkach kapitalizmu: „Coraz większa ilość ludzi myślała tylko o wzbogaceniu się bez oglądania się na środki; stawiając siebie ponad wszystko i wszystkich, bez wyrzutów sumienia krzywdzili ciężko bliźniego. […] Skupienie potęgi i środków ekonomicznych, znamionujące współczesną gospodarkę, jest naturalnym wynikiem niczym nieograniczonej swobody w współzawodniczeniu, która pozwala ostać się tylko tym, którzy są najsilniejsi albo którzy, co często jest równoznaczne, najbezwzględniej walczą, którzy najmniej sumieniem się kierują”. Ocena stopnia wolności gospodarczej w wieku XXI mogłaby już być inna, ale przekonanie, że kapitalizmowi tylko o kasę chodzi, a kasę zarabia ten, który nie ma skrupułów, wydaje mi się wciąż popularne. 

Cechy kapitalizmu 

Norberg przypomina jednak o innych cechach kapitalizmu. Jest to system promujący innowacyjność. Upowszechniający – i to raczej szybciej niż wolniej – nie tylko dobra konsumpcyjne, ale i dobra medyczne, intelektualne, technologiczne. Wielkie firmy, w tym osławione korporacje, potrafią gwarantować zakres swobód pracowniczych większy niż system oparty na małych firmach, nie mówiąc o państwach socjalistycznych. Nie jest też kwestią przypadku, że różne warianty demokracji jakoś dobrze żenią się z systemem rynkowym. Jednak najważniejsze: „Manifest kapitalistyczny”, napisany ze swadą i niewolny od anegdot, jest odtrutką nie tyle na lektury kapitalizmofobów, co kapitalizmofilów. Jest bowiem przyjęte, że zwolenników np. wysokich podatków albo szczególnej pomocy dla określonych grup czy po prostu socjalnych obowiązków państwa wali się na odlew. Że lewacy, że populiści, że neokomuna, że czciciele Stalina i Pol Pota. Norberg pisze jak normalny do normalnych. Co pewnie pomniejsza zasób ewentualnych czytelników. Ale... spróbuj.


Czytaj także: Nie żyje żołnierz, który bronił granicy. Jest reakcja prezydenta Dudy

Czytaj także: Niepozorny gigant wiary: 14. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki


 

POLECANE
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu z ostatniej chwili
Stopnie BRAVO i BRAVO-CRP przedłużone. Pilny komunikat rządu

Premier przedłużył drugi stopień alarmowy BRAVO i BRAVO-CRP na terenie całej Polski do 31 sierpnia 2025. Wyjaśniamy, co to oznacza i dlaczego władze proszą obywateli o czujność.

Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona z ostatniej chwili
Ukraińskie drony znowu w akcji. Ważna fabryka w Rosji trafiona

Drony Sił Systemów Bezzałogowych ukraińskich wojsk zaatakowały w Rosji fabrykę radarów, wykorzystywanych w dronach i rakietach, które ostrzeliwują Ukrainę – powiadomił w sobotę Sztab Generalny w Kijowie.

Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą tylko u nas
Cztery podgatunki elit gardzących polską hołotą

Ciągle się zastanawiam skąd bierze się głębokie przekonanie niektórych środowisk o ich wyższości, lepszym wykształceniu, europejskości nad „prostakami” z prawicy, którzy nic nie kumają z otaczającej ich rzeczywistości tkwiąc mentalnie w Średniowieczu (nie będę, jaśnie oświeconym, wyjaśniał co wniosły w legacie do naszego dzisiejszego życia wykpiwane wieki średnie bo zajęłoby to zbyt wiele czasu a oni i tak by tego nie pojęli – przy okazji tylko i na końcu przypomnijmy, że między innymi ich guru Bronisław Geremek był mediewistą, zajmującym się, o zgrozo, prostytucją…) i nie wychodząc od miejscowego proboszcza (alternatywnie ”z kruchty”).

Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins z ostatniej chwili
Wimbledon: Pewne zwycięstwo Igi Świątek z Danielle Collins

Iga Świątek awansowała do czwartej rundy wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach Wimbledonu. Rozstawiona z numerem ósmym tenisistka pewnie pokonała Amerykankę Danielle Collins 6:2, 6:3. Jej kolejną rywalką w Londynie będzie Dunka Clara Tauson.

Komu służycie?. Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji z ostatniej chwili
"Komu służycie?". Ostra reakcja Roberta Bąkiewicza na zaskakujący ruch policji

Robert Bąkiewicz ostro skrytykował decyzję policji o wprowadzeniu zakazu lotów dronów przy granicy z Niemcami. Jak twierdzi, ograniczenia uderzają w działania obywatelskie mające na celu kontrolę migracji; zakaz ogłoszono dwa dni po tym, jak Ruch Obrony Granic zakupił własne drony do patrolowania pasa przygranicznego.

Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. świętokrzyskiego

W sobotę uruchomiono wakacyjną, bezpłatną linię autobusową z Kielc na Święty Krzyż. Kursy realizowane będą w każdą sobotę i niedzielę do 28 września. Pasażerom towarzyszyć będzie przewodnik, który opowie o atrakcjach turystycznych regionu i zaprezentuje najciekawsze miejsca na Łysej Górze.

Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje z ostatniej chwili
Awaria gazociągu w Gdańsku. Nowe informacje

Służby zakończyły działania na terenie terminala promowego na półwyspie Westerplatte w Gdańsku, gdzie w południe doszło do uszkodzenia gazociągu z gazem ziemnym. Nikomu nic się nie stało.

Nie czuję lewej nogi. Polska wokalistka bardzo chora Wiadomości
"Nie czuję lewej nogi". Polska wokalistka bardzo chora

Maja Hyży ponownie trafiła do szpitala. Wokalistka przeszła już dziewiątą operację związaną z rzadką chorobą biodra, na którą cierpi od dzieciństwa. Niestety, zabieg nie przebiegł bez komplikacji. W mediach społecznościowych artystka podzieliła się z niepokojącymi informacjami.

Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS z ostatniej chwili
Zamknięte popularne kąpieliska. Nowy komunikat GIS

Upały, brak wiatru i opadów to idealne warunki do pojawienia się sinic w jeziorach i zalewach. Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) poinformował 4 lipca o czasowym zamknięciu trzech kąpielisk śródlądowych z powodu zakwitu tych bakterii. Czerwona flaga oznacza całkowity zakaz kąpieli – nawet chwilowy kontakt z wodą może być niebezpieczny dla zdrowia.

Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos z ostatniej chwili
Kryzys w koalicji rządowej. Kosiniak-Kamysz zabiera głos

Nie boję się o stabilność koalicji; nie boję się o porozumienie naszych czterech formacji - uspokajał w sobotę szef PSL, wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz, odnosząc się do informacji o spotkaniu lidera Polski 2050 Szymona Hołowni z politykami PiS.

REKLAMA

[Felieton „TS”] Jan Wróbel: Spokojnie, to tylko kapitalizm

Aż strach się przyznać w „TS”, co ostatnio czytam: „Manifest kapitalistyczny. Jak kapitalizm uratuje ludzkość” Johana Norberga. Czytam z przyjemnością! A powinienem z zajadłością, bo przecież już się jakoś przyjęło uważać za normalne, mainstreamowe, że:
Jan Wróbel [Felieton „TS”] Jan Wróbel: Spokojnie, to tylko kapitalizm
Jan Wróbel / Tygodnik Solidarność

1.     „Tubokapitalizm” pożera wszystko, stanowi wielkie zagrożenie dla ekologii, utrwala nierówności społeczne, promuje bardzo, bardzo bogatych kosztem całej reszty ludzkości.
2.    Nasz polski kapitalizm to nawet nie był turbo-, tylko esbo-. U jego kołyski stali funkcjonariusze elitarnych komórek służb komunistycznych, zatem nasz kapitalizm stanowił jakby przedłużony PRL – zyskowny dla Złych, szkodliwy dla Dobrych. I zyskowny dla wielkiego, zagranicznego kapitału, który swobodnie hulał nad Wisłą, nieskrępowany narodowymi celami Polaków.
3.    Lata wprowadzania kapitalizmu niosły lata ostrego podziału, jak powiedziałby Karol Marks, w nadbudowie. Oto zwolennicy Nowego, chociażby nie wiem, jak płytko rozumujący i mało rozumiejący świat współczesny, uznawani byli za mądrych, jeżeli powielali słuszne, wolnorynkowe banały. Przeciwnicy Nowego mogli być przenikliwi i głębocy – i tak uznawani byli za oszołomów. 

O co w kapitalizmie chodzi? 

I nie powiem, te zarzuty nie są wyssane z palca. Tradycja wyklinania wolnego rynku nie opiera się tylko na dziełach Marksa i Lenina. Już papież Pius XI pisał o początkach kapitalizmu: „Coraz większa ilość ludzi myślała tylko o wzbogaceniu się bez oglądania się na środki; stawiając siebie ponad wszystko i wszystkich, bez wyrzutów sumienia krzywdzili ciężko bliźniego. […] Skupienie potęgi i środków ekonomicznych, znamionujące współczesną gospodarkę, jest naturalnym wynikiem niczym nieograniczonej swobody w współzawodniczeniu, która pozwala ostać się tylko tym, którzy są najsilniejsi albo którzy, co często jest równoznaczne, najbezwzględniej walczą, którzy najmniej sumieniem się kierują”. Ocena stopnia wolności gospodarczej w wieku XXI mogłaby już być inna, ale przekonanie, że kapitalizmowi tylko o kasę chodzi, a kasę zarabia ten, który nie ma skrupułów, wydaje mi się wciąż popularne. 

Cechy kapitalizmu 

Norberg przypomina jednak o innych cechach kapitalizmu. Jest to system promujący innowacyjność. Upowszechniający – i to raczej szybciej niż wolniej – nie tylko dobra konsumpcyjne, ale i dobra medyczne, intelektualne, technologiczne. Wielkie firmy, w tym osławione korporacje, potrafią gwarantować zakres swobód pracowniczych większy niż system oparty na małych firmach, nie mówiąc o państwach socjalistycznych. Nie jest też kwestią przypadku, że różne warianty demokracji jakoś dobrze żenią się z systemem rynkowym. Jednak najważniejsze: „Manifest kapitalistyczny”, napisany ze swadą i niewolny od anegdot, jest odtrutką nie tyle na lektury kapitalizmofobów, co kapitalizmofilów. Jest bowiem przyjęte, że zwolenników np. wysokich podatków albo szczególnej pomocy dla określonych grup czy po prostu socjalnych obowiązków państwa wali się na odlew. Że lewacy, że populiści, że neokomuna, że czciciele Stalina i Pol Pota. Norberg pisze jak normalny do normalnych. Co pewnie pomniejsza zasób ewentualnych czytelników. Ale... spróbuj.


Czytaj także: Nie żyje żołnierz, który bronił granicy. Jest reakcja prezydenta Dudy

Czytaj także: Niepozorny gigant wiary: 14. rocznica beatyfikacji ks. Jerzego Popiełuszki



 

Polecane
Emerytury
Stażowe