Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław”
Liniarski nieprzypadkowo został patronem terytorialsów. Terytorialnie był komendantem białostockiego okręgu ZWZ-AK (niezmiennie przez pięć lat okupacji), a po 1945 r. działającej dalej na tych ziemiach Armii Krajowej Obywatelskiej. Ale przede wszystkim to ideowiec, antykomunista, z którego warto brać przykład. I ten przykład bierze 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej, dlatego zastępca dowódcy ppłk Mieczysław Gurgielewicz podczas uroczystości nadania imienia – 1 marca 2017 r. – powiedział: „Dla dobra RP jesteśmy powołani i służymy Polsce tak, jak to robił generał Władysław Liniarski”.
Władysław Liniarski
U zarania niepodległości działacz Polskiej Organizacji Wojskowej. Służbę wojskową późniejszy „Mścisław” rozpoczął w 1919 r., by potem zostać żołnierzem wojny polsko-bolszewickiej, a w wolnej II RP żołnierzem zawodowym. Kpt. Liniarski Ojczyzny bronił, co oczywiste, we wrześniu 1939 r. – na Pomorzu i w bitwie nad Bzurą. Choć ranny 20 września w Puszczy Kampinoskiej, udało mu się uciec z niewoli. W 1940 r. wstąpił do Związku Walki Zbrojnej w Warszawie, a szefem białostockich struktur Armii Krajowej został w 1941 r.
20 kwietnia 1944 r., rozkazem nr 256 ppłk „Mścisław” nadał oddziałom AK Okręgu Białystok nazwy pułków Wojska Polskiego. 20 września 1944 r. Władysławowi Liniarskiemu podporządkował się Zygmunt Szendzielarz z częścią ocalałych przed czerwonymi mordercami wileńskich i nowogródzkich żołnierzy AK. To właśnie „Mścisław” mianował „Łupaszkę” na stopień majora, a 5. Wileńska Brygada AK stała się dyspozycyjnym oddziałem białostockiej Armii Krajowej Obywatelskiej.
Po aresztowaniu 31 lipca 1945 r. w Brwinowie k. Warszawy został skazany przez komunistycznych bandytów (Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie) na karę śmierci za „organizowanie wojny domowej na Białostocczyźnie”. Wyrok szczęśliwie złagodzono do 10 lat więzienia. Wiemy, że w więzieniu przy ul. Rakowieckiej był katowany.
1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej
Władysław Liniarski zmarł w 1984 r. i został pochowany na Starych Powązkach w Warszawie. W Białymstoku ma ulicę i tablicę, a w 2017 r. prezydent Andrzej Duda awansował go pośmiertnie do stopnia generała brygady.
Z kolei 1. Podlaska Brygada Obrony Terytorialnej nawiązuje też do tradycji innych wspaniałych dowódców pierwszej i drugiej konspiracji niepodległościowej i ich jednostek: mjr. Zygmunta Szendzielarza, „Łupaszki”, kpt. Kazimierza Kamieńskiego, „Huzara”, por. Lucjana Minkiewicza, „Wiktora”, kpt. Władysława Łukasiuka, „Młota”, sierż. pchor. Leona Suszyńskiego „P-8”, mjr. Jana Tabortowskiego, „Bruzdy”, czy ppor. Stanisława Marchewki, „Ryby”.