USA odpuszczą rozmowy pokojowe ws. Ukrainy? Jest reakcja Kremla

Kreml zabiera głos ws. Ukrainy
"Uważamy, że już można stwierdzić pewien postęp. Pewne wyniki już są, ale oczywiście przed nami jeszcze wiele trudnych dyskusji
- powiedział Pieskow, cytowany przez agencję Interfax.
Strona rosyjska uważa za taki postęp zawieszenie broni dotyczące obiektów energetycznych. Rzecznik Kremla zaznaczył, że w piątek rozejm ten przestaje obowiązywać, a przywódca Rosji Władimir Putin nie dał armii żadnych nowych wytycznych w tej sprawie.
Pieskow skomentował też piątkową wypowiedź amerykańskiego sekretarza stanu Marca Rubio, który oświadczył, że USA w ciągu kilku dni zrezygnują z prób doprowadzenia do pokoju między Rosją i Ukrainą, jeśli nie będzie sygnałów, że porozumienie w tej sprawie jest do osiągnięcia.
Strona rosyjska dąży do rozwiązania konfliktu ukraińskiego i zabezpieczenia swoich interesów, jest też otwarta na dialog. Kontakty są dość trudne, ponieważ, naturalnie, temat uregulowania sytuacji w Ukrainie nie jest prosty. Moratorium na ataki na obiekty energetyczne można nazwać postępem w kwestii uregulowania konfliktu ukraińskiego. Moskwa, w przeciwieństwie do Kijowa, zastosowała się do tego zalecenia
- skwitował Pieskow.
- Niemcy w kłopocie. Problem rośnie z roku na rok
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Nie żyje wokalistka zespołu De Su
- Ważny komunikat dla mieszkańców Krakowa
Znamienne słowa Rubio ws. Ukrainy
"W najbliższych dniach powinniśmy ustalić, czy (pokój) jest osiągalny w ciągu kilku tygodni, czy też nie. Jeśli jest, to zaangażujemy się w to. Ale jeśli nie, to mamy też inne priorytety" – powiedział Rubio dziennikarzom przed odlotem z paryskiego lotniska Bourget.
Rubio, który spotkał się w Paryżu z przedstawicielami Francji, Niemiec, Wielkiej Brytanii i Ukrainy, zaznaczył, że prezydentowi USA Donaldowi Trumpowi nadal zależy na wypracowaniu porozumienia i jeśli obie strony poważnie myślą o pokoju, to USA chcą pomóc, ale - zastrzegł - na świecie dzieje się wiele innych rzeczy.