Zbigniew Kuźmiuk: Juncker twierdzi, że teraz stoi na straży płacenia podatków przez duże firmy

Przebywający w chińskim mieście Hangzhou gdzie odbywa się szczyt G20 szef Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker tłumaczył na konferencji prasowej decyzję o obciążeniu amerykańskiego koncernu Apple kwotą zaległych podatków w wysokości 13 mld euro + odsetki za lata 2003-2014.
Youtube.com Zbigniew Kuźmiuk: Juncker twierdzi, że teraz stoi na straży płacenia podatków przez duże firmy
Youtube.com / Télé Matin
Wyjaśniał, że nie jest to decyzja przeciw amerykańskim firmom, ale ustalenie po blisko 3-letnim dochodzeniu, że Apple płacił podatek dochodowy od firm w takiej wysokości, że jego efektywna stawka zmalała z 1% w 2003 roku do zaledwie 0,005% w 2014 roku (stawka efektywna to relacja kwoty zapłaconego podatku do zysku osiągniętego w danym roku).

Podstawowa stawka podatku dochodowego od firm w Irlandii to 12,5%, co oznacza, że doprowadzenie do stawki efektywnej w wysokości 1% to nie lada osiągnięcie (być może przez stosowanie ulg inwestycyjnych) ale już podatek w wysokości pięciu tysięcznych procenta, to preferencja raczej nie spotykana w Europie.

Irlandia nie specjalnie się kwapi, żeby ten podatek odzyskiwać (decyzja Komisji podlega jeszcze zaskarżeniu do ETS), widocznie uważa, że siedziba Apple na Europę w tym kraju, przynosi jej więcej pożytków, niż domaganie się tych zaległych miliardów euro.
2. Przy okazji tej sprawy szef KE podkreślał, że Komisja pod jego kierownictwem stoi na straży płacenia podatków przez duże międzynarodowe koncerny obecne w Europie, tyle że zupełnie niedawno bo pod koniec 2014, część posłów Parlamentu Europejskiego podjęła próbę jego odwołania za tolerowanie praktyk niepłacenia podatków przez duże firmy w Luksemburgu w latach 1989-2013, kiedy był ministrem finansów i premierem tego kraju.

Przypomnijmy tylko, że na jesieni 2014 roku przez europejskie media przetoczyła się fala informacji o tym, że służby skarbowe Luksemburga od wielu lat podpisywały z wieloma światowymi koncernami porozumienia podatkowe, które pozwalały im na głęboką tzw. optymalizacje podatkową.
Działo się to w latach, kiedy premierem (1995-2013), a także ministrem finansów (1989-2009) Luksemburga był Jean Claude Juncker, wtedy już przewodniczący Komisji Europejskiej.

Chodzi aż o 340 różnego rodzaju firm (między innymi Amazon, PepsiCo, Apple, Ikea, Gazprom ale także kilka firm polskich), które mimo tego, że prowadziły produkcję lub dokonywały obrotu towarami na terenie całej Europy, to przy pomocy różnych operacji przenosiły zasadniczą część zysków z tej działalności do Luksemburga, gdzie na podstawie tajnych porozumień ze służbami skarbowymi tego kraju, dochodziło do opodatkowania ich niską stawką podatku dochodowego od firm.

3. Oficjalnie stawka tego podatku w Luksemburgu wynosi aż 29% (a na przykład w Polsce przypomnijmy 19%) ale wspomniane porozumienia pozwalały na obniżenie jej do kilku procent, a w skrajnych przypadkach poniżej 1%, wręcz prawie do zera.
Luksemburg miał z tego dodatkowe dochody do swojego krajowego budżetu, choć wspomniane zyski były wypracowywane w innych krajach europejskich i to tam powinien być zapłacony od nich podatek dochodowy.

Optymalizacja dokonywana przy pomocy aparatu skarbowego tego kraju przez ponad 340 wielkich firm światowych mogła kosztować 27 pozostałych krajów członkowskich według doniesień Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych, którzy tę aferę wykryli i opisali aż 150 mld euro rocznie.

Ponieważ udział Polski w PKB 28 krajów UE wynosi około 3%, to przy założeniu, że podobnie jest z wpływami podatkowymi, taka optymalizacja podatkowa dużych firm mogła kosztować polski budżet około 4,5 mld euro czyli blisko 20 mld zł rocznie.
Wtedy Juncker nie został odwołany, powołana przez PE komisja do wyjaśnienia tych przypadków niczego ciągle nie wyjaśniła, teraz dowiadujemy się że przewodniczący KE jak lew będzie walczył o zaległe podatki niezapłacone w Europie przez wielkie międzynarodowe koncerny.
Czy to może być wiarygodne?

Zbigniew Kuźmiuk

 

POLECANE
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia Wiadomości
Blackout w Czechach. Premier przekazał nowe ustalenia

Premier Czech Petr Fiala powiedział dziennikarzom po posiedzeniu Centralnego Sztabu Kryzysowego, że przyczyną awarii prądu w piątek była usterka techniczna. Wykluczył cyberatak jako powód. Według Fiali awaria objęła 500 tys. odbiorców prądu. Po południu bez energii elektrycznej było 2000 odbiorców.

Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii Wiadomości
"Rząd Tuska zrezygnował z uporczywego łamania prawa w tej jednej kwestii"

Rząd Donalda Tuska opublikował w Dzienniku Ustaw uchwałę Sądu Najwyższego, która potwierdza ważność wyboru Karola Tadeusza Nawrockiego na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Uchwała dotyczy wyborów prezydenckich, które odbyły się 18 maja i 1 czerwca 2025 roku.

Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: król jest nagi

„W polityce, jak nie idzie, to nie idzie!”. Państwo, naturalnie, doskonale wiecie, że autorem przytoczonej frazy jest Włodzimierz Czarzasty, a wygłosił on ją po serii ciosów wyborczych, jakie spadły na Sojusz Lewicy Demokratycznej niemal dekadę temu. Osobiście, jakiegoś większego nabożeństwa do słów wypowiadanych przez tego byłego członka Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej nie mam, ale to jedno zdanie – jakże prawdziwe i słuszne – zapadło mi w pamięci na długo. Zresztą, jeśli przyjrzeć się bliżej obecnym losom premiera Donalda Tuska, wtedy widać jak na dłoni, że tyczy ono wszystkich graczy sceny politycznej, od prawicy do lewicy

Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać Wiadomości
Nowy komunikat GIS. Na ten produkt trzeba uważać

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu jednej z partii popularnych chipsów Lay's. Wykryto w niej niebezpieczne substancje, które nie powinny znajdować się w żywności. Jeśli masz ten produkt w domu – nie jedz go i jak najszybciej zwróć do sklepu.

Powyborcza zabawa zapałkami tylko u nas
Powyborcza zabawa zapałkami

Polityczna szarża Romana Giertycha nie zmieniła i raczej nie ma szans zmienić wyniku wyborów, ani doprowadzić do ich powtórzenia, jednak społeczne szkody przez nią uczynione odczuwać będziemy jeszcze długo.

Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem Wiadomości
Niemcy: 20-latek zaatakował podróżnych młotkiem

Cztery osoby zostało lekko ranne w czwartek w wyniku ataku mężczyzny z młotkiem w dalekobieżnym pociągu w Bawarii w Niemczech - poinformowała miejscowa policja. Napastnik został aresztowany.

Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry Wiadomości
Nowy selekcjoner reprezentacji Polski. Znane nazwisko wraca do gry

Powrót Adama Nawałki na stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski jeszcze niedawno wydawał się mało realny. Dziś jednak ten scenariusz staje się coraz bardziej prawdopodobny. Jak ujawnił Roman Kołtoń w swoim programie „Prawda Futbolu”, były trener kadry jest gotów ponownie objąć stanowisko – choćby tymczasowo.

 Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza Wiadomości
Straż Graniczna wydała komunikat. Ważne informacje dla mieszkańców pogranicza

Mieszkańcy pracujący po niemieckiej stronie granicy mogą być spokojni, kontrole na granicy będą wyrywkowe, nie będzie to kontrola 100 procent osób – powiedział PAP por. Paweł Biskupik, rzecznik prasowy Komendanta Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.

Mam problem. Artur Barciś zwrócił się do fanów Wiadomości
"Mam problem". Artur Barciś zwrócił się do fanów

Znany polski aktor Artur Barciś, niespodziewanie zwrócił się do fanów za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku. W krótkim, ale szczerym wpisie wyjaśnił, dlaczego nie jest w stanie odpowiedzieć każdemu, kto zaprasza go do znajomych.

Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy z ostatniej chwili
Wypadek Flixbusa w Niemczech. Wśród pasażerów Polacy

23 osoby zostały ranne w nocnym wypadku autokaru na autostradzie około 100 km na północ od Berlina - poinformowała w komunikacie policja z Meklemburgii-Pomorza Przedniego. Wśród pasażerów byli Polacy; jeden z nich odniósł lekkie obrażenia i trafił do szpitala.

REKLAMA

Zbigniew Kuźmiuk: Juncker twierdzi, że teraz stoi na straży płacenia podatków przez duże firmy

Przebywający w chińskim mieście Hangzhou gdzie odbywa się szczyt G20 szef Komisji Europejskiej Jean Claude Juncker tłumaczył na konferencji prasowej decyzję o obciążeniu amerykańskiego koncernu Apple kwotą zaległych podatków w wysokości 13 mld euro + odsetki za lata 2003-2014.
Youtube.com Zbigniew Kuźmiuk: Juncker twierdzi, że teraz stoi na straży płacenia podatków przez duże firmy
Youtube.com / Télé Matin
Wyjaśniał, że nie jest to decyzja przeciw amerykańskim firmom, ale ustalenie po blisko 3-letnim dochodzeniu, że Apple płacił podatek dochodowy od firm w takiej wysokości, że jego efektywna stawka zmalała z 1% w 2003 roku do zaledwie 0,005% w 2014 roku (stawka efektywna to relacja kwoty zapłaconego podatku do zysku osiągniętego w danym roku).

Podstawowa stawka podatku dochodowego od firm w Irlandii to 12,5%, co oznacza, że doprowadzenie do stawki efektywnej w wysokości 1% to nie lada osiągnięcie (być może przez stosowanie ulg inwestycyjnych) ale już podatek w wysokości pięciu tysięcznych procenta, to preferencja raczej nie spotykana w Europie.

Irlandia nie specjalnie się kwapi, żeby ten podatek odzyskiwać (decyzja Komisji podlega jeszcze zaskarżeniu do ETS), widocznie uważa, że siedziba Apple na Europę w tym kraju, przynosi jej więcej pożytków, niż domaganie się tych zaległych miliardów euro.
2. Przy okazji tej sprawy szef KE podkreślał, że Komisja pod jego kierownictwem stoi na straży płacenia podatków przez duże międzynarodowe koncerny obecne w Europie, tyle że zupełnie niedawno bo pod koniec 2014, część posłów Parlamentu Europejskiego podjęła próbę jego odwołania za tolerowanie praktyk niepłacenia podatków przez duże firmy w Luksemburgu w latach 1989-2013, kiedy był ministrem finansów i premierem tego kraju.

Przypomnijmy tylko, że na jesieni 2014 roku przez europejskie media przetoczyła się fala informacji o tym, że służby skarbowe Luksemburga od wielu lat podpisywały z wieloma światowymi koncernami porozumienia podatkowe, które pozwalały im na głęboką tzw. optymalizacje podatkową.
Działo się to w latach, kiedy premierem (1995-2013), a także ministrem finansów (1989-2009) Luksemburga był Jean Claude Juncker, wtedy już przewodniczący Komisji Europejskiej.

Chodzi aż o 340 różnego rodzaju firm (między innymi Amazon, PepsiCo, Apple, Ikea, Gazprom ale także kilka firm polskich), które mimo tego, że prowadziły produkcję lub dokonywały obrotu towarami na terenie całej Europy, to przy pomocy różnych operacji przenosiły zasadniczą część zysków z tej działalności do Luksemburga, gdzie na podstawie tajnych porozumień ze służbami skarbowymi tego kraju, dochodziło do opodatkowania ich niską stawką podatku dochodowego od firm.

3. Oficjalnie stawka tego podatku w Luksemburgu wynosi aż 29% (a na przykład w Polsce przypomnijmy 19%) ale wspomniane porozumienia pozwalały na obniżenie jej do kilku procent, a w skrajnych przypadkach poniżej 1%, wręcz prawie do zera.
Luksemburg miał z tego dodatkowe dochody do swojego krajowego budżetu, choć wspomniane zyski były wypracowywane w innych krajach europejskich i to tam powinien być zapłacony od nich podatek dochodowy.

Optymalizacja dokonywana przy pomocy aparatu skarbowego tego kraju przez ponad 340 wielkich firm światowych mogła kosztować 27 pozostałych krajów członkowskich według doniesień Międzynarodowego Konsorcjum Dziennikarzy Śledczych, którzy tę aferę wykryli i opisali aż 150 mld euro rocznie.

Ponieważ udział Polski w PKB 28 krajów UE wynosi około 3%, to przy założeniu, że podobnie jest z wpływami podatkowymi, taka optymalizacja podatkowa dużych firm mogła kosztować polski budżet około 4,5 mld euro czyli blisko 20 mld zł rocznie.
Wtedy Juncker nie został odwołany, powołana przez PE komisja do wyjaśnienia tych przypadków niczego ciągle nie wyjaśniła, teraz dowiadujemy się że przewodniczący KE jak lew będzie walczył o zaległe podatki niezapłacone w Europie przez wielkie międzynarodowe koncerny.
Czy to może być wiarygodne?

Zbigniew Kuźmiuk


 

Polecane
Emerytury
Stażowe