Nazwanie wicekanclerza "głupkiem" niemieckie służby zakwalifikowały jako "przestępstwo prawicowe"

Niemiecka policja zatrzymała 64-latka za przekazanie dalej mema z ministrem z Robertem Habeckiem. Niemieckie służby zakwalifikowały ten przypadek jako "przestępstwo prawicowe".
Policja, zdjęcie podglądowe Nazwanie wicekanclerza
Policja, zdjęcie podglądowe / Unsplash

Niedawno niemiecki portal Nius.de opublikował historię 64-latka, który został aresztowany za podanie dalej mema z wizerunkiem ministra gospodarki Robertem Habeckiem. Polityk został nazwany "głupkiem".

Jak się okazało, zostało to uwzględnione w statystykach jako "przestępczość prawicowa motywowana politycznie". Informację o tym przekazał portalowi Nius.de rzecznik Urzędu Kryminalnego Bawarskiej Państwowej Policji Kryminalnej.

Dzień przeciwko wpisom "szerzącym nienawiść"

We wtorek funkcjonariusze policji odwiedzili nie tylko Stefana Niehoffa, ale również wielu innych użytkowników, którzy zostali ostrzeżeni przez policjantów w związku z wpisami niepoprawnymi politycznie. Policjanci przeszukiwali domy oraz konfiskowali urządzenia elektryczne. W tym celu przeszukano łącznie 50 mieszkań w ramach 90 dochodzeń policji.

Kiedy policja jest u drzwi, dla każdego sprawcy staje się jasne, że przestępstwa z nienawiści mają konsekwencje

– napisała na portalu X minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser.

"Prawicowa przestępczość" 

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało antysemityzm za "główny temat" akcji, ale we wtorek oskarżenie postawiono także autorom innych "postów zawierających nienawiść".

Prawie dwie trzecie operacji, które dotyczą "śledztw w obszarze przestępczości prawicowej na tle politycznym", obejmuje sprawy z obszarów "przestępczości na tle politycznym innych kategorii", "przestępstw na tle politycznym o cudzej ideologii" oraz "przestępstw na tle ideologii religijnej o podłożu politycznym".

Również trzech innych zatrzymanych przez brandenburską policję zostało oskarżonych za "przestępstwa na tle politycznym w obszarze zjawisk prawicowych". 

Policja aresztowała za mema

Niemiecki serwis nius.de opisał historię 64-letniego mężczyzny, do którego o 6 rano zapukała policja. Jego mieszkanie zostało przeszukane w ramach śledztwa dot. podżegania do nienawiści. Wszystko przez udostępnienie wpisu na platformie społecznościowej X.

Stefan Niehoff mieszka w Dolnej Frankonii w Bawarii. Cała akcja policji miała miejsce z powodu retweetowania przez niego mema na portalu X w czerwcu 2024 roku. Na tweecie widnieje federalny minister gospodarki Robert Habeck z napisem „Schwachkopf PROFESSIONAL”, nawiązującym do kampanii reklamowej firmy Schwarzkopf. Na memie zmieniono więc nazwę marki popularnego szamponu na słowo „głupek” (w wolnym tłumaczeniu).

Prokuratura w Bambergu zakwalifikowała retweet jako podżeganie do nienawiści. Postanowienie sądu rejonowego w Bambergu wydane wobec Niehoffa nakazało przeszukanie wszystkich pomieszczeń jego mieszkania, a także jego pojazdów pod kątem telefonów komórkowych, urządzeń z dostępem do Internetu i cyfrowych nośników danych „bez uprzedniego przesłuchania” oraz konfiskatę wszystkiego, co zostanie znalezione. 

Policjanci z wydziału śledczego w Schweinfurcie zabrali Niehoffowi tablet. Przyznaje on, że funkcjonariusze traktowali go dobrze. „Obaj byli w porządku. W końcu to nie ich wina, po prostu wykonują swoją pracę” – przekazał mężczyzna

– relacjonuje nius.de. Serwis dodaje, że śledztwo prowadzone jest ws. podżegania do nienawiści, ogólnego zniesławienia Roberta Habecka i utrudnienia mu pracy jako członka rządu federalnego.

Przypomnijmy, że Stefan Niehoff nie stworzył feralnego mema, a jedynie go retweetował. 


 

POLECANE
Od miesięcy terroryzował okolicę – nowe informacje ws. strzelaniny na Pradze pilne
Od miesięcy terroryzował okolicę – nowe informacje ws. strzelaniny na Pradze

Trwa wyjaśnianie, jak doszło do tragedii z udziałem policjanta, który strzelił do kolegi. Jak poinformował resort spraw wewnętrznych, sprawę bada specjalna policyjno-prokuratorska grupa.

Już dziś w Krakowie PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta pilne
Już dziś w Krakowie PiS ogłosi swojego kandydata na prezydenta

Jak poinformował rzecznik PiS Rafał Bochenek, dziś o godz. 16.00 w Hali Sokół w Krakowie odbędzie się obywatelskie spotkanie z udziałem Jarosława Kaczyńskiego, podczas którego zostanie ogłoszona decyzja dotycząca kandydata na prezydenta.

40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

REKLAMA

Nazwanie wicekanclerza "głupkiem" niemieckie służby zakwalifikowały jako "przestępstwo prawicowe"

Niemiecka policja zatrzymała 64-latka za przekazanie dalej mema z ministrem z Robertem Habeckiem. Niemieckie służby zakwalifikowały ten przypadek jako "przestępstwo prawicowe".
Policja, zdjęcie podglądowe Nazwanie wicekanclerza
Policja, zdjęcie podglądowe / Unsplash

Niedawno niemiecki portal Nius.de opublikował historię 64-latka, który został aresztowany za podanie dalej mema z wizerunkiem ministra gospodarki Robertem Habeckiem. Polityk został nazwany "głupkiem".

Jak się okazało, zostało to uwzględnione w statystykach jako "przestępczość prawicowa motywowana politycznie". Informację o tym przekazał portalowi Nius.de rzecznik Urzędu Kryminalnego Bawarskiej Państwowej Policji Kryminalnej.

Dzień przeciwko wpisom "szerzącym nienawiść"

We wtorek funkcjonariusze policji odwiedzili nie tylko Stefana Niehoffa, ale również wielu innych użytkowników, którzy zostali ostrzeżeni przez policjantów w związku z wpisami niepoprawnymi politycznie. Policjanci przeszukiwali domy oraz konfiskowali urządzenia elektryczne. W tym celu przeszukano łącznie 50 mieszkań w ramach 90 dochodzeń policji.

Kiedy policja jest u drzwi, dla każdego sprawcy staje się jasne, że przestępstwa z nienawiści mają konsekwencje

– napisała na portalu X minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser.

"Prawicowa przestępczość" 

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych uznało antysemityzm za "główny temat" akcji, ale we wtorek oskarżenie postawiono także autorom innych "postów zawierających nienawiść".

Prawie dwie trzecie operacji, które dotyczą "śledztw w obszarze przestępczości prawicowej na tle politycznym", obejmuje sprawy z obszarów "przestępczości na tle politycznym innych kategorii", "przestępstw na tle politycznym o cudzej ideologii" oraz "przestępstw na tle ideologii religijnej o podłożu politycznym".

Również trzech innych zatrzymanych przez brandenburską policję zostało oskarżonych za "przestępstwa na tle politycznym w obszarze zjawisk prawicowych". 

Policja aresztowała za mema

Niemiecki serwis nius.de opisał historię 64-letniego mężczyzny, do którego o 6 rano zapukała policja. Jego mieszkanie zostało przeszukane w ramach śledztwa dot. podżegania do nienawiści. Wszystko przez udostępnienie wpisu na platformie społecznościowej X.

Stefan Niehoff mieszka w Dolnej Frankonii w Bawarii. Cała akcja policji miała miejsce z powodu retweetowania przez niego mema na portalu X w czerwcu 2024 roku. Na tweecie widnieje federalny minister gospodarki Robert Habeck z napisem „Schwachkopf PROFESSIONAL”, nawiązującym do kampanii reklamowej firmy Schwarzkopf. Na memie zmieniono więc nazwę marki popularnego szamponu na słowo „głupek” (w wolnym tłumaczeniu).

Prokuratura w Bambergu zakwalifikowała retweet jako podżeganie do nienawiści. Postanowienie sądu rejonowego w Bambergu wydane wobec Niehoffa nakazało przeszukanie wszystkich pomieszczeń jego mieszkania, a także jego pojazdów pod kątem telefonów komórkowych, urządzeń z dostępem do Internetu i cyfrowych nośników danych „bez uprzedniego przesłuchania” oraz konfiskatę wszystkiego, co zostanie znalezione. 

Policjanci z wydziału śledczego w Schweinfurcie zabrali Niehoffowi tablet. Przyznaje on, że funkcjonariusze traktowali go dobrze. „Obaj byli w porządku. W końcu to nie ich wina, po prostu wykonują swoją pracę” – przekazał mężczyzna

– relacjonuje nius.de. Serwis dodaje, że śledztwo prowadzone jest ws. podżegania do nienawiści, ogólnego zniesławienia Roberta Habecka i utrudnienia mu pracy jako członka rządu federalnego.

Przypomnijmy, że Stefan Niehoff nie stworzył feralnego mema, a jedynie go retweetował. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe