Bezcenne znalezisko w Gdyni sprzed 1000 lat

Biuro prasowe miasta poinformowało o trwających badaniach archeologicznych na terenie budowy przyszłej obwodnicy Witomina. Podano, że są to pierwsze w Gdyni metodyczne badania kurhanów.
Kierownik badań archeologicznych Maciej Stromski cytowany w komunikacie wyjaśnił, że zakończono prace w pierwszym kurhanie o konstrukcji kamienno-ziemnej, w którym odkryto dwa pochówki.
- Niepokojące informacje z granicy. Komunikat Straży Granicznej
- Komunikat dla mieszkańców Katowic
- Media: Osadzonemu w areszcie posłowi Mateckiemu odmówiono koniecznej operacji
- Tragiczny wypadek. Nie żyje znany piłkarz
- Przewaga Trzaskowskiego topnieje w oczach. "Czy jego sztab wymyśli mu nową rolę?"
- Samochód Roberta Kubicy stanął w płomieniach. Niepokojące nagranie
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Nie żyje znany aktor. Zagrał kultową rolęi
- Komunikat dla mieszkańców Gdańska
- Drastyczne treści na Instagramie aborterki ze szpitala w Oleśnicy
- Niemcy w kłopocie. Problem rośnie z roku na rok
- Joanna Opozda przerwała milczenie. Aktorka trafiła do szpital
Bezcenne znalezisko w Gdyni sprzed 1000 lat
"Pierwszy znajdował się w centrum kurhanu. Była to skrzynia kamienna zawierająca jedną popielnicę. Po charakterze tego pochówku i jego konstrukcji jednoznacznie możemy go powiązać z grupą kaszubską kultury łużyckiej, czyli kulturą, która funkcjonowała na Pomorzu w okresie IV-V okresu epoki brązu, czyli mniej więcej od 1000 do 700 lat przed Chrystusem"
- powiedział.
Dodał, że powyżej pierwotnego pochówku, na którym powstał kurhan, dołożony był pochówek wtórny, w innej formie. Jego zdaniem był to tzw. grób jamowy z przepalonymi kośćmi, grób ciałopalny z resztkami stosu ciałopalnego.
"Takie dokładanie pochówków do istniejących kurhanów nie jest niczym niezwykłym. Było to dość częste zjawisko na cmentarzyskach kurhanowych. Funkcjonowały one często przez setki lat i różne kultury archeologiczne, więc różni ludzie wykorzystywali te miejsca, ponieważ związane były ze strefą sacrum"
- tłumaczył naukowiec.
Zniszczona popielnica
Obecnie archeolodzy prowadzą badania drugiego kurhanu. W jego centrum znaleziono puste miejsce pochówku z pozostałościami ceramiki, na obrzeżach znajdują się groby skrzynkowe, wśród nich odnaleziono urnę twarzową z plastycznym wyobrażeniem twarzy ludzkiej.
Stromski w komunikacie podał, że na obrzeżach kurhanu archeolodzy odkryli dwa groby skrzynkowe kultury pomorskiej.
"Pochówki związane z tą kulturą możemy datować na VII-VI wiek przed Chrystusem"
- powiedział.
W pierwszym grobie skrzynkowym archeolodzy odkryli jedną zniszczoną popielnicę. W drugim grobie, zlokalizowanym na północ od drugiego kurhanu, natrafiono na cztery popielnice zawierające szczątki ludzkie. Obok popielnic znajdowały się małe naczynia, tzw. przystawki, dary grobowe.
To prawdopodobnie część większej całości
Stromski dodał, że archeolodzy rozpoczęli także prace na trzecim kurhanie. Zapewnił, że cały teren wokół kurhanów zostanie jeszcze raz bardzo dokładnie sprawdzony, ponieważ - jego zdaniem - jest duża szansa na to, że kolejne groby skrzynkowe lub też inne pochówki występują wokół kurhanów.
Wiceprezydent Gdyni Bartłomiej Austen cytowany w komunikacie podkreślił, że teren znaleziska archeologicznego został wcześniej zabezpieczony. Prace archeologiczne zaplanowano na dwa-trzy tygodnie.
"Na pozostałym obszarze inwestycji pod budowę obwodnicy Witomina wykonawca równolegle kontynuuje roboty zgodnie z harmonogramem. Są to roboty ziemne, wycinka drzew pod nadzorem przyrodniczym i usuwanie kolizji instalacji oświetleniowej"
- wyliczał Austen.
Poszukiwania obejmą pozostałości po II wojnie światowej
Podano również, że na terenie inwestycji budowy obwodnicy Witomina badaniami archeologicznymi objęte zostaną także pozostałości z czasów II wojny światowej. Są to 32 obiekty, tj. leje bombowe, schrony, stanowiska bojowe czy linie okopów.
Obwodnica Witomina to licząca ponad 2,5 km trasa, która ma w przyszłości usprawnić komunikację między obwodnicą Trójmiasta a śródmieściem Gdyni, co – zdaniem władz miasta - wpłynie również na zmniejszenie obciążenia Estakady Kwiatkowskiego do ul. Morskiej. Drogą każdego dnia przejeżdżają ciężarówki do i z gdyńskiego portu.