Rzepliński: To raczej regulamin zakładu poprawczego niż ustawa o Sądzie Najwyższym
– W obowiązującej wciąż ustawie o Sądzie Najwyższym pojęcie "prokurator" jest trzy razy rzadsze niż "sędzia". I to "prokurator" wyłącznie w formie kasacji
– dodawał.
Rzepliński uważa, że celem ustawy jest zastraszenie "wszystkich sędziów w Polsce".
– Każdy z nas chce być obywatelem państwa, z którego jest dumny, z jego prawa, ze stosowania prawa. Tu obserwujemy, że faktycznym szefem SN zostanie minister sprawiedliwości, prokurator generalny
– zaznaczał.
Prawo i Sprawiedliwość złożyło wczoraj w Sejmie projekt ustawy dotyczący Sądu Najwyższego. Projekt zakłada, że po wejściu w życie ustawy sędziowie SN, których powołano na podstawie dotychczasowych przepisów, przejdą w stan spoczynku. Wyjątkiem mają być sędziowie wskazani przez Ministra Sprawiedliwości.
/ Źródło: TVN24