"Wstyd i kompromitacja". Patryk Jaki ostro o "komisji ds. Pegasusa"
Policja zatrzymała w piątek w Warszawie byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobrę. Poinformowano, że polityk zostanie doprowadzony na posiedzenie "komisji śledczej" ds. Pegasusa.
"Komisja ds. Pegasusa" rozpoczęła posiedzenie o godz. 10.30. Z uwagi na nieobecność Ziobry wiceszef komisji Marcin Bosacki (KO) złożył wniosek o podjęcie uchwały "o zwrócenie się do prokuratora generalnego o wystąpienie do Sejmu z wnioskiem o wyrażenie zgody na zastosowanie wobec Zbigniewa Ziobro kary porządkowej, aresztu na okres 30 dni".
Komisja w głosowaniu przyjęła ten wniosek i zakończyła posiedzenie.
Przemysław Wipler ujawnił kulisy posiedzenia "komisji"
W rozmowie z TV Republiką poseł Przemysław Wipler ujawnił kulisy posiedzenia "komisji". Powiedział, że członkowie "komisji śledczej" nie chcieli przesłuchać Zbigniewa Ziobry.
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa z partii rządzących nie chcieli słuchać Zbigniewa Ziobry. Cenniejsze dla nich było przegłosowanie wniosku o 30-dniowym areszcie
– powiedział Przemysław Wipler.
Polityk Konfederacji zacytował wypowiedzi posłów z partii rządzących odnoszące się do Zbigniewa Ziobry, który w tamtym momencie miał przebywać już w budynku parlamentu.
W momencie, w którym jeden z posłów powiedział: "szybko kończymy, bo zaraz tu wejdzie", padł wniosek formalny o zakończenie dyskusji. Poseł Ćwik bardziej chciał wystąpić, niż przeprowadzić ten wniosek, co zirytowało innych. Widziałem, jak pani poseł Kluzik-Rostkowska dźgała go łokciem w bok, mówiąc: "kończ już, kończ, bo zaraz wejdzie"
– przekazał Wipler.
Patryk Jaki skrytykował działania "komisji śledczej"
Podczas konferencji prasowej, europoseł Patryk Jaki skomentował działania "komisji śledczej ds. Pegasusa", która nie przesłuchała Zbigniewa Ziobry i zamknęła posiedzenie, gdy polityk znajdował się w budynku Sejmu.
Chcę państwu powiedzieć – jako człowiek, który prowadził komisję w tym Sejmie, zaryzykuję, że jednak z dobrymi wynikami – że ta komisja śledcza ds. Pegasusa to jest największy wstyd i kompromitacja w historii polskiego parlamentaryzmu
- stwierdził Patryk Jaki. Dodał również, że każde spotkanie tej "komisji" obnażało "brak wiedzy, przygotowania i zwykłego intelektu i kultury osobistej ludzi, którzy zasiadali w tej komisji".
To, co zapamiętamy z prac tej komisji, to jest szereg memów, niestety bardziej chyba naleśniki niż jakiekolwiek ustalenia. Ponieważ ta pseudokomisja bała się dzisiaj, że po raz kolejny skompromituje się, jak tchórze zwyczajnie uciekli
- dodał polityk.
To, co miało zostać wypowiedziane podczas tej komisji: „szybko kończymy, bo zaraz wejdzie”, jest najlepszym podsumowaniem działalności tych właśnie ludzi
- podsumował Patryk Jaki.
-
Komisja śledcza zakończyła posiedzenie. Jest wniosek o areszt dla Zbigniewa Ziobry
-
Znamienny sondaż. Zjednoczona Prawica wyprzedza KO, Konfederacja na trzecim miejscu
Komisja ds. Pegasusa
Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.
Dotychczas komisja przesłuchała m.in.: byłego wicepremiera, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, byłego wiceszefa MS, polityka Suwerennej Polski Michała Wosia, byłego dyrektora Departamentu Spraw Rodzinnych i Nieletnich w Ministerstwie Sprawiedliwości Mikołaja Pawlaka oraz innych pracowników resortu sprawiedliwości. Przed komisją zeznawali też podsłuchiwani Pegasusem: prokurator Ewa Wrzosek, b. prezydent Sopotu Jacek Karnowski, europoseł KO Krzysztof Brejza.
Przypomnijmy również, że komisja ds. Pegasusa działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania.
KONFERENCJA PRASOWA https://t.co/n6BnFZsfpP
— Patryk Jaki (@PatrykJaki) January 31, 2025