Czy chiński Deepseek jest bezpieczny? Holandia rozpoczyna dochodzenie
Holandia rozpoczyna dochodzenie ws. DeepSeek
AP wydaje to ostrzeżenie z powodu poważnych obaw dotyczących polityki prywatności DeepSeek (...) i sposobu, w jaki najwyraźniej wykorzystuje ona dane osobowe
– napisał w oświadczeniu Aleid Wolfsen, szef AP.
Agencja dodała, że dane osobowe obywateli europejskich mogą być przechowywane za granicą wyłącznie pod ścisłymi warunkami, których musi przestrzegać DeepSeek.
Holenderska decyzja nastąpiła po czwartkowym posunięciu Włoch, które zablokowały aplikację DeepSeek z powodu obaw dotyczących prywatności. Irlandia i Francja zwróciły się do DeepSeek o informacje na temat praktyk przetwarzania danych.
AP jest w kontakcie z innymi organami regulacyjnymi w Unii Europejskiej i będzie wymieniać się z nimi informacjami oraz koordynować dalsze kroki - przekazał Reuters.
- Niemieccy eksperci: bezrobocie na niemieckim rynku będzie rosło
- Zbigniew Ziobro: złożyłem zawiadomienie na policji na premiera Donalda Tuska
- Belgia: lider prawicy na czele nowego rządu
- Złe wiadomości dla Tuska: tak Polacy ocenili służbę zdrowia po roku rządów koalicji
Deepseek - sztuczna inteligencja z Chin
W styczniu 2025 roku nieznany szerszej publiczności chiński start-up DeepSeek wypuścił do otwartego obiegu swój najnowszy model DeepSeek R1, który potrafi wykonywać obliczenia, odpowiadać na pytania, rozwiązywać logiczne problemy i pisać własne programy.
Według testów sprawdzających zdolności obliczeniowe DeepSeek R1 ma podobną wydajność, co publicznie dostępne modele jego amerykańskich konkurentów.